Od jakiego powitania zacząć wystąpienie?

W niniejszym artykule krótko opiszę jak zacząć nawet bardzo długie przemówienie. Gdyby Napoleon zbyt długo zastanawiał się nad tym, jak zacząć pod Austerlitz, możliwe, że nie doszłoby do jednego z najbardziej błyskotliwych zwycięstw w historii. Gdyby zaś Walt Disney trwonił czas na nadmierne rozmyślanie nad postacią Myszki Miki, możliwe, że nigdy nie ujrzelibyśmy kultowej aktualnie postaci. Nie należy zbyt długo zastanawiać się jak zacząć, a już na pewno nie wtedy, gdy powinniśmy rozpocząć swoje własne wystąpienie czy film edukacyjny.

Dwa rodzaje wystąpień publicznych

Można podzielić wystąpienia na dwa rodzaje: z prowadzącym i bez prowadzącego. W pierwszym przypadku witamy najpierw prowadzącego, np. mówiąc: szanowny panie prowadzący. Podajemy dane osoby, która jest organizatorem spotkania. Po nim następuje powitanie pozostałych osób, czyli np. panie prowadzący, wielce szanowni państwo. Jeśli ważnych osób jest jednak więcej, możemy użyć liczby mnogiej: panowie profesorowie, panowie trenerzy. Gdy nie ma prowadzącego, możemy zacząć od razu od wszystkich: szanowni państwo. Obecnie często pojawia się forma: panie i panowie. Tej formy unikałbym, ponieważ jest to kalka z angielskiego ladies and gentlemen.

Powitanie osób znaczących

Pamiętaj, że jeśli popełnisz błąd, to zawsze są większe błędy. Co jednak w sytuacji, gdy na sali są tak zwane osoby znaczące? Czy je uwzględniać i jak? Otóż najpierw witamy osobę najważniejszą, a potem nie więcej niż dwie kolejne, np: panie prezydencie, pani marszałek, panie marszałku, wielce szanowni zgromadzeni. Tak w życiu, jak i w wystąpieniach, mamy do czynienia z sytuacjami mniej lub bardziej oficjalnymi. Jeśli chodzi o te mniej oficjalne, możemy pokusić się o formy nieco lżejsze, takie jak: drodzy koledzy. Naturalnie nie zawsze zacząć musimy od powitania. Współcześnie bardzo często wskazane jest, by zacząć od czegoś, co przyciągnie uwagę, takiego jak anegdota, pytanie. W sytuacjach bardzo oficjalnych jednak stężenie konserwatyzmu w atmosferze wzrasta. Lepiej więc zacząć tradycyjnie. Nieważne, czy toczysz wojnę, czy piszesz bajki. Najważniejsze to zacząć w odpowiednim momencie i właściwie. Ważne jest również to, jak skończyć, ale to już temat na zupełnie inny artykuł.

Dziękuję za przeczytanie tego krótkiego wpisu, do którego inspiracją była książka “Polszczyzna na co dzień”. Jeśli interesują Cię inne porady dotyczące prezentacji lub po prostu wystąpienia publiczne, zapraszam Cię na szkolenie z wystąpień publicznych, które pomoże Ci prezentować i występować jeszcze lepiej!

Potrzebujesz dodatkowej pomocy? Napisz do mnie!

szkolenie z wystąpień publicznych Warszawa Przemysław Kutnyj

O autorze

Przemysław Kutnyj zdjęcie profilowe

Przemysław Kutnyj

Certyfikowany trener biznesu, autor książek o retoryce i sztuce konwersacji, wydanych w renomowanych wydawnictwach. Mistrz Polski w wystąpieniach publicznych (TMI). Wieloletni członek nonprofitowej organizacji Toastmasters International. Prywatnie adept karate i sztuki fotografii.

Sprawdź moje usługi