Jak się koncentrować, by unikać rozproszeń i zmierzać prosto do celu?

Jak się koncentrować, by unikać rozproszeń? Co masz w głowie tuż przed wystąpieniem? Często mamy natłok myśli, który nie tylko nam nie pomaga, ale wręcz przeciwnie – obniża naszą wartość we własnych oczach. W tym artykule opiszę jak temu zaradzić dzięki sztuce koncentracji.

Bywa tak, że w obliczu wyzwania z trudem ogarniamy własne myśli, a co za tym idzie początek, środek i zakończenie naszego wystąpienia. Zakładając, że jesteśmy przygotowani, możemy sobie dodatkowo pomóc. Jak? Poprzez umiejętne koncentrowanie się na tym, co akurat nam służy najbardziej. Jak to jednak zrobić, kiedy czujesz, że za chwilę cały świat będzie na ciebie patrzył? A w dodatku ten świat jest pełen ekspertów, którzy wiedzą znacznie więcej niż Ty. Tu z pomocą przychodzi nam trening koncentracji. Aby jednak do niego doszło, warto wiedzieć, z jakimi rodzajami koncentracji mamy w ogóle do czynienia.

4 rodzaje koncentracji

Wyróżniamy przede wszystkim koncentrację wewnętrzną i zewnętrzną. Koncentracja wewnętrzna to w sporym uproszczeniu główkowanie, myślenie o strategii i taktyce, a zewnętrzna to obserwacja i działanie. Gdy myślę o ułożeniu argumentów tak, aby przekonać swoje audytorium lub gdy obmyślam odpowiedź na to jedno trudne pytanie, które właśnie ktoś mi zadał i chcę to zrobić tak, aby było to spójne z ogólną strategią i z tym, jak chcę, żeby mnie postrzegano, to koncentruję się zewnętrznie. Gdy widzę, do kogo mówię, ogarniam salę i widzę człowieka, który właśnie zadał mi trudne pytanie i skupiam się na słowach, które za chwilę doń skieruję, bo właśnie wymyśliłem, co mu powiem. Koncentrację wewnętrzną i zewnętrzną dzielimy na wąską i szeroką:

• Wewnętrzna szeroka koncentracja to ta związana ze strategią i taktyką. To sposób ułożenia treści – taki, który według Ciebie sprawi, że przekonasz tych, do których mówisz.
• Wewnętrzna wąska koncentracja oznacza, w jaki sposób wiesz, że zaczniesz. To pierwsze zdanie, które wypowiesz, to również pomysł na to, jak rozpoczniesz bądź jak będziesz kontynuował.
• Zewnętrzna szeroka koncentracja dotyczy rzeczy poza Tobą. Można to ująć jako skupienie na tym, co widać lub słychać w szerszym pierwszym planie. To ludzie, ich miny, nastawienie, wiek, płeć, czyli szereg informacji, które mogą Ci pomóc, jeśli tylko będziesz umiał z nich skorzystać.
• Zewnętrzna wąska koncentracja to pierwsze frazy płynące z Twoich ust. Posłuchajcie niektórych radiowców lektorów i zwróćcie uwagę jak bardzo są zachwyceni swoim głosem. Oni nie koncentrują się na treści, tylko na swoim głosie. To błąd. Chodzi raczej o to, by być świadomym tego, co mówimy, ale nie zachwycać się samą formą. Dlaczego? Bo to puste, ale to temat na zupełnie inny artykuł.

Kiedy świadomie przeskakujesz z jednego sposobu koncentrowania się na drugi, to ćwiczysz koncentrację. Dzięki temu zarówno skupiasz się na zadaniu, jak i odpędzasz myśli troski, które mogą Ci w tym przeszkadzać. Może to stanowić świetną rutynę przedstartową. To określenie ze świata sportu, lecz jak najbardziej znajduje zastosowanie przed każdym stresującym momentem w życiu. No dobrze, tyle teoria, ale jak to może pomóc? Jak tego użyć? Kluczowa wydaje się kolejność. Gdy jestem już na miejscu, widzę do kogo będę mówił. Dostrzegam czy są zmęczeni, radośni, czy spięci. Następnie przypominam sobie w głowie jaki mam plan na to wszystko – jak zacznę oraz jak przyciągnę uwagę. Dostrzegam różne elementy wokół siebie, by ewentualnie do nich nawiązać, takie jak choćby pogoda za oknem. Gdy jest już naprawdę blisko początku, skupiam się na pierwszej frazie, na samym powitaniu i na tym, jaka forma będzie najlepsza. Wszak widzę również wiek osób, do których mówię. Jeśli wcześniej o nim nie wiedziałem, to teraz mam szansę jeszcze zmodyfikować przekaz. Następnie wypowiadam powitanie i zaczynam od przykucia uwagi, które sobie wcześniej wymyśliłem – tyle że wypowiadam wszystko na głos, słysząc siebie i dostrzegając reakcję audytorium.

Zmiana rodzaju koncentracji kluczem do sukcesu

Kiedy umiemy przeskakiwać z jednego rodzaju koncentracji na inny, łatwiej odnajdziemy się w zmiennych warunkach nie tylko na początku, lecz także w trakcie wykonywania zadania, którym może być np. wystąpienie publiczne bądź jakiekolwiek inne, wymagające koncentracji i skupienia. Wystąpienia publiczne często nastręczają trudności, gdy nagle coś pójdzie nie tak. Popsuty sprzęt, nieprzewidziana reakcja lub zachowanie mogą zbić z pantałyku. Gdy jednak umiemy wszystko szybko przeanalizować, by po błyskawicznym obmyślaniu planu działać, poradzimy sobie szybciej, lepiej i mądrzej w trudnych warunkach. A jaką Ty wymyślisz sobie sekwencję koncentracji przed prezentacją? Jak Ty się koncentrujesz i który rodzaj koncentracji Ci pomaga? Odpowiedz sobie na te pytania, by z większą swobodą radzić sobie nie tylko przed wystąpieniami, lecz także przed innymi wyzwaniami. Jeśli ten artykuł był dla Ciebie przydatny i chciałbyś dowiedzieć się czegoś więcej na temat wystąpień publicznych, zapraszam Cię do zapoznania się z moją ofertą i zapisania się na szkolenie z wystąpień publicznych.

Potrzebujesz dodatkowej pomocy? Napisz do mnie!

O autorze

Przemysław Kutnyj

Certyfikowany trener biznesu, autor książek o retoryce i sztuce konwersacji, wydanych w renomowanych wydawnictwach. Mistrz Polski w wystąpieniach publicznych (TMI). Wieloletni członek nonprofitowej organizacji Toastmasters International. Prywatnie adept karate i sztuki fotografii.

Sprawdź moje usługi