Jak posługiwać się storytellingiem w biznesie?

Storytelling w biznesie

Może właśnie tak, jak o tym mówię w swojej najnowszej książce?;-) Niezależnie bowiem od tego, czy masz przed sobą wystąpienie publiczne, czy też konieczność przekonania współpracownika lub kontrahenta do swojego pomysłu czy koncepcji, to dobra historia może stanowić koronny argument za tym, co chcesz powiedzieć? Czy zawsze jednak historia musi być prawdziwa?

Powiem krótko: tak i nie! Tak, jeśli mówisz o swoich doświadczeniach. Nie, jeśli przedstawiasz hipotezę. Historia może opowiadać o tym, jak działasz, jak pomagasz innym i wtedy prawdziwość jest kluczem do przekonywania. Oczywiście, o ile powiesz tyle, ile trzeba. Bez nadmiernej ilości szczegółowych danych. Jeśli jednak chcesz pokazać, jak może wyglądać świat z Twoim rozwiązaniem, to wówczas historia może być wymyślona. Stanowi wtedy rodzaj hipotezy, o czym mówisz wprost, na samym początku.

Po co jednak opowiadać historie w biznesie?

No właśnie: czemu to ma służyć? W wystąpieniach publicznych, mniejszych czy większych, dobra opowieść może stanowić przykucie uwagi. Wówczas mamy szansę zjednać sobie audytorium tym, że np. jesteśmy ludźmi z krwi i kości, którzy popełniają błędy, ale i wyciągają z nich jakieś wnioski. To jednak tylko mała część wykorzystania opowieści.

Tak naprawdę kluczowe jest stosowanie ich wtedy, kiedy chcemy coś wyjaśnić, opisać ciekawie jakiś proces, albo to, czym się zajmujemy. Świetny przykład znajdziemy w książce Storyselling for Financial Advisors. Autor przytacza opowieść, z której potencjalny klient dowiaduje się, na czym polega praca doradcy finansowego poprzez hipotetyczny przykład zakupu apartamentu:

szkolenie z wystąpień publicznych Warszawa Przemysław Kutnyj

– Wyobraź sobie, że kupujesz apartament. Który wybierzesz? Taki na samej górze, z pięknym widokiem na miasto? Czy też raczej na parterze, co umożliwi ci szybką ewakuację w razie pożaru. – Hmm – odpowiada zainteresowany. – Ten na dole. – No widzisz, teraz wiem znacznie więcej nt. tego, jaka jest twoja tolerancja ryzyka i z większym prawdopodobieństwem trafności dobrałbym dla Ciebie rozwiązanie finansowe. Takie, które uwzględnia twoją wrażliwość.

W takim wypadku opowieść jest zmyślona, ale przecież nie o fakty tu chodzi, a o odkrycie czegoś zupełnie innego: tego, co jest ważne dla klienta.

Kiedy storytelling przekonuje?

No dobrze, ale jak wykorzystać opowieść w perswazji? Można opowiedzieć o tym, jak działasz, jakie jest Twoje know-how. Innymi słowy można opowiedzieć o tym, jak pomagasz klientom, snując ich historie. Wówczas najpewniej ustawisz się w roli mentora, przewodnika, kogoś, kto wie od klienta nieco więcej nt. konkretnej usługi, produktu, ale nie po to, by tą wiedzą epatować. Po to, by umieć pokazać, jakie korzyści klient z tego dla siebie ma szansę wziąć.

Wtedy najlepsze będą przykłady prawdziwe, opowieści o ludziach z krwi i kości, którzy skorzystali z tego, że na ciebie lub twoją firmę postawili.

Personal branding vs storytelling

W takim ujęciu twoje historie kształtują twoją markę, to jak jesteś postrzegany / postrzegana. Ich świadomy dobór pozwoli zwrócić uwagę na to, na czym polega twoja wyjątkowość, misja, specjalizacja. Warto mieć w zanadrzu garść dobrych opowieści na każdą okazję tak, by być gotowym / gotową na dzielenie się nimi. Kiedy?

Zarówno podczas prowadzenia swobodnych rozmów, jak i przy bardziej szczególnych okazjach. Jak to robić? O tym właśnie mówię w swojej najnowszej książce: Storytelling, czyli jak opowiadać historie w biznesie?

A jeśli chcesz się dowiedzieć, jak wykorzystywać storytelling w wystąpieniach publicznych zapraszam Cię na swoje szkolenie otwarte, do którego namiar znajdziesz w banerze znajdującym się w tym artykule.

Potrzebujesz dodatkowej pomocy? Napisz do mnie!

O autorze

Przemysław Kutnyj zdjęcie profilowe

Przemysław Kutnyj

Certyfikowany trener biznesu, autor książek o retoryce i sztuce konwersacji, wydanych w renomowanych wydawnictwach. Mistrz Polski w wystąpieniach publicznych (TMI). Wieloletni członek nonprofitowej organizacji Toastmasters International. Prywatnie adept karate i sztuki fotografii.

Sprawdź moje usługi